Premier Mateusz Morawiecki ogłosił uruchomienie tarczy antyinflacyjnej 2.0. - Ponad 80% wpływu na ceny mają paliwa, czyli czynniki zewnętrzne - Rosja i Unia Europejska. Ponad połowa ceny prądu jest wynikiem polityki klimatycznej Unii. Pierwsza tarcza antyinflacyjna zadziałała i obniżyła ceny paliw z ok. 6 zł do 5,7 zł/l. Tarcza ta ścięła szczyt o ok. 1-1,5 pp - mówił Mateusz Morawiecki.
Druga tarcza antyinflacyjna wejdzie w życie od 1 lutego na 6 miesięcy. Jej główne założenia to:
- obniżka podatku VAT na paliwa z 23% na 8%,
- obniżka podatku VAT na żywność do 0% (roczny koszt ok. 6-7 mld zł),
- obniżka podatku VAT na gaz do 0%,
- obniżka podatku VAT na prąd i ciepło obniżony na 4 miesiące do 5%,
- obniżka podatku VAT na nawozy do 0%.
Wszystkie obniżki stawek VAT mogą kosztować polski budżet między 15 a 20 mld zł.
- Tutaj apeluję do wszystkich przedsiębiorców, którzy handlują towarami żywnościowymi o odpowiednie obniżenie cen produktów. To jest bardzo ważne. To nie jest dzisiaj zarobek przedsiębiorców, to jest część, która trafia do budżetu państwa polskiego - mówił premier. Wskazał, że obniżenie stawki VAT do zera powoduje, że od 1 lutego powinny spaść ceny.
Jak podkreślał szef rządu, zmiany podatkowe w Polskim Ładzie oraz tarcze antyinflacyjne pozytywnie wpłyną na budżet polskiej rodziny. Dodał, że z tytułu działań antyinflacyjnych w portfelach zostanie ponad 100 zł. Według premiera tylko obniżenie do zera stawki VAT na żywność pozwoli zostawić w portfelu ok. 45 zł. Obniżka podatków na paliwa, gaz, ciepło to - jak zaznaczył Morawiecki - kolejne "dziesiątki złotych".
fot. Krystian Maj/KPRM
oprac. /kp/