Sejm uchwalił w czwartek ustawę, która ma chronić niektórych odbiorców przed wysokimi cenami węgla. Ustalona w ustawie maksymalna cena jednej tony węgla wyniesie 996,60 zł. Za głosowało 298 posłów, 15 było przeciw, a 136 wstrzymało się od głosu.
Chodzi o ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych w związku z sytuacją na rynku tych paliw, która według PiS ustawa ma przeciwdziałać spekulacji. Zdaniem opozycji pozwoli ona dofinansowywać państwowe spółki handlujące węglem.
Maksymalna cena za jedną tonę węgla została ustalona w na poziomie nie większym niż 996,60 zł. To cena maksymalna, co oznacza, że oferowany konsumentom węgiel może być tańszy. Przepisy zakładają, że członkowie gospodarstwa domowego będą mogli kupić maksymalnie 3 tony węgla w tej cenie.
W trakcie prac nad projektem zwiększona została wysokość rekompensaty dla przedsiębiorców z kwoty nie wyższej niż 750 zł brutto do kwoty nie wyższej niż 1073,13 zł brutto za sprzedaż jednej tony paliwa stałego sprzedanego dla jednego gospodarstwa domowego. Rekompensaty nie będą przysługiwać bezpośrednio kupującym, tylko przedsiębiorcom, którzy sprzedawać będą węgiel gospodarstwom domowym.
Podczas zakupu węgla w cenie preferencyjnej trzeba będzie przekazać sprzedawcy informację o ilości węgla, jaki gospodarstwo domowe kupiło od dnia wejścia w życie ustawy. Wymagana też będzie deklaracja o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw. Chodzi o zgłoszenie tych źródeł do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Rekompensaty będą wypłacane na wniosek sprzedawcy z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, na który przekazane zostaną dodatkowe środki z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Maksymalnie na dopłaty Skarb Państwa będzie mógł przeznaczyć 3 mld zł. Uprawnionymi do uzyskania rekompensaty będą przedsiębiorcy wykonujący działalność gospodarczą w zakresie wprowadzania do obrotu paliw, którzy są wpisani do Centralnego Rejestru Podmiotów Akcyzowych.
Zgodnie z podanymi w ocenie skutków regulacji projektu szacunkami ministerstwa klimatu w 2021 r. liczba gospodarstw domowych wykorzystujących węgiel kamienny w jakimkolwiek celu grzewczym wynosiła 4,3 mln, a w 3,8 mln był to podstawowy nośnik do ogrzewania pomieszczeń. Zużycie węgla kamiennego w gospodarstwach domowych MKiŚ szacuje na poziomie 7,4 mln ton. Natomiast 8 czerwca 2022 r. liczba deklaracji złożonych w CEEB wynosiła ok. 4,2 mln, w tym ok. 1,8 mln kotłów na węgiel i paliwa węglopochodne.
fot. pixabay.com
oprac. /kp/