W związku z rosnącymi kosztami prowadzenia firmy co druga zapowiada, że podniesie ceny towarów lub usług, a co trzecia wstrzyma inwestycje – wynika z badania "Skaner MŚP", w którym wzięło udział 500 mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Przedsiębiorcy obawiają się głównie utraty rentowności firmy i płynności finansowej. Wśród badanych 2% nie dostrzega żadnych problemów, z czego na koniec 2021 r. było to 5,4%.
Wzrost kosztów materiałów czy energii oraz "generalna drożyzna" to największe wyzwania, na które wskazuje sektor MŚP. Niemal co piąty przedsiębiorca starał się z tego powodu o dodatkowe środki, jednak ponad 16% dostało decyzję odmowną. Prawie 40% firm spodziewa się, że w kolejnych miesiącach dostęp do finansowania typu leasing, faktoring, pożyczka czy kredyt będzie się pogarszał. Najmniej optymizmu mieli w tym obszarze przedstawiciele sektora budowlanego.
Eksperci zwracają uwagę, że gospodarcze konsekwencje wojny w Ukrainie, w tym zerwanie globalnych łańcuchów dostaw, wzrost cen i kosztów prowadzenia działalności, widoczne są w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK. Na koniec sierpnia zaległości firm wyniosły 39,2 mld zł, czyli o ponad 2 mld zł więcej niż w analogicznym okresie 2021 r. Przeterminowane długi budownictwa przekraczają 5,6 mld zł, przemysłu – prawie 6,8 mld zł, a handlu – ponad 8,1 mld zł. Najwyższy udział firm z problemami jest natomiast w transporcie – prawie 9%.
– Największe niepokoje o charakterze finansowym skupione są wokół podatków, prowizji i kosztów, które zjadają coraz większą część marż. Głównie przedsiębiorcy obawiają się utraty rentowności firmy (38,2%) oraz płynności finansowej (29,4%). 10,3% firm boi się, że banki wypowiedzą im umowy kredytowe, a dodatkowo mogą stracić zdolność kredytową – wskazuje prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
Według badania główną bolączką mikro, małych i średnich firm są rosnące ceny materiałów i energii – 55,6% z nich wskazuje inflację jako największe wyzwanie dla prowadzenia działalności. Utrzymuje się też problem ze spadkiem sprzedaży (19,4%) i znalezieniem pracowników (17,4%). Wzrósł też udział firm, które zmagają się z utrzymaniem płynności finansowej (wzrost o 10,8 pkt. proc. wobec IV kw. 2021 r.).
Firmy chwytają się różnych rozwiązań – kupują na zapas, szukają tańszych zamienników czy wstrzymują inwestycje. Co druga firma przyznaje, że w obecnych okolicznościach podnosi ceny swoich towarów bądź usług – jeszcze w ostatnim kwartale 2021 r. w ten sposób odpowiadało 5% badanych firm. Wyższe ceny dla niemal co trzeciego przedsiębiorcy oznaczają konieczność wstrzymywania inwestycji, a co piąty deklaruje, że magazynuje towar. Mniejsza grupa przedsiębiorców niż przed rokiem decyduje się przeczekać inflację i nie podejmować żadnych środków zaradczych - 13,6% wobec 52,4% na koniec 2021 r.
fot. freepik.com
oprac. /kp/