W 2023 r. składka ZUS dla przedsiębiorców wzrasta o 17%, czyli o ok. 200 zł. To najwyższa podwyżka w historii. Oznacza ona, że w tym roku co miesiąc przedsiębiorcy będą zostawiać w ZUS ponad 1400 zł, nie licząc składki zdrowotnej. Zmiany wysokości płaconych składek na ZUS dotyczą osób, które prowadzą indywidualną działalność gospodarczą i są zobowiązane do opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, a więc nie posiadają innego tytułu ubezpieczeniowego jak np. umowa o pracę.
Z wyliczeń Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich, wynika, że podstawowe składki na ubezpieczenia społeczne wyniosą łącznie 1418,48 zł i będą o 207,20 zł miesięcznie wyższe od poprzednich. Na kwotę tę składają się: składka emerytalna – 812,23 zł, składka rentowa – 332,88 zł, składka wypadkowa – 69,49 zł, składka na Fundusz Pracy/Solidarnościowy – 101,94 zł, składka chorobowa – 101,94 zł. Do tego trzeba doliczyć jeszcze obowiązkową składkę na ubezpieczenie zdrowotne. W wyniku zmian wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu jest ona wyliczana w sposób indywidualny dla każdego przedsiębiorcy rozliczającego się podatkowo według skali lub podatku liniowego.
– Niewątpliwie mamy do czynienia z największym od ponad 20 lat wzrostem poziomu składek na ubezpieczenia społeczne płaconych przez przedsiębiorców – zauważa ekspert. – Jest to wzrost o ponad 17%. Na przestrzeni ostatnich pięciu lat średni wzrost składek w ujęciu rocznym wynosił 6,8%. Już ubiegłoroczny wzrost, o 12,6%, był rekordowy, a teraz mamy do czynienia z jeszcze większą podwyżką, która po raz pierwszy w ujęciu kwotowym przekracza 200 złotych miesięcznie – podkreśla Łukasz Kozłowski.
fot. freepik.com
oprac. /kp/