• +48 502 21 31 22

Polskie mamy pracują na część etatu rzadziej niż Europejki

Pełny etat zapewnia większe zabezpieczenie finansowe przy pierwszym dziecku, jednak elastyczność pracy na część etatu ułatwia opiekę nad kolejnymi.

Polskie mamy pracują na część etatu rzadziej niż Europejki

Polska znacząco odbiega od średniej unijnej pod względem zatrudnienia na część etatu. W 2023 r. tylko 5,5% Polaków pracowało w takim wymiarze, podczas gdy średnia w Unii Europejskiej wynosiła 17%. Dało to szósty najniższy wynik w UE. Różnice są szczególnie widoczne w porównaniu z krajami takimi jak nienależąca do Wspólnoty Szwajcaria czy Holandia i Austria, gdzie co trzecia osoba pracuje na część etatu. Natomiast najniższym poziomem charakteryzuje się Bułgaria – 1,4%.

Jak zwraca uwagę Jędrzej Lubasiński, starzy analityk z zespołu zrównoważonego rozwoju w Polskim Instytucie Ekonomicznym, od 2021 r. odsetek osób pracujących w niepełnym wymiarze czasu przestał maleć. – Mimo że od 2009 r. w Polsce udział pracowników zatrudnionych na niepełnym etacie zmalał niemal o 2 p.p. (z 7,3%), to w ostatnich latach można zauważyć zatrzymanie trendu spadkowego. W latach 2021-2023 grupa pracujących na niepełnym etacie zwiększyła się z 5,1% do 5,5% ogółu pracowników. To mocniejszy wzrost niż średnio w całej UE, w której od pandemii COVID-19 wskaźnik ten oscylował niezmiennie wokół poziomu 17%. Szczyt w Unii Europejskiej przypadał na lata 2013-2016. Wówczas udział takich pracowników nie spadał poniżej 19% – wskazuje ekspert.

Odsetek Polaków, którzy pracowali na niepełnym etacie, mimo że deklarowali gotowość podjęcia pracy w pełnym wymiarze godzin, był najniższy od 2009 r. Ich udział w ogóle pracowników wynosił 0,8%, co było piątym najniższym wynikiem w UE. Średnia unijna wynosi w tym przypadku 2,6%.

Pracę w niepełnym wymiarze godzin wykonywało 7,5% kobiet z dziećmi, podczas gdy wśród kobiet bez dzieci odsetek ten był nieco niższy i wynosił 5%. U mężczyzn zależność była odwrotna: ojcowie rzadziej pracowali w niepełnym wymiarze godzin (1,5%) w porównaniu z mężczyznami bez dzieci (2,9%). Jędrzej Lubasiński podkreśla, że wśród czterech grup – w podziale na płeć oraz fakt posiadania dziecka – Polska najmocniej różni się od średniej UE pod względem udziału pracy kobiet z dziećmi na część etatu. – W tej grupie odsetek w Polsce (wśród osób w wieku 25-54 lata) był niższy o 24 p.p. niż średnia unijna. Holandia, Austria oraz Niemcy były krajami, które w 2023 r. miały najwyższy udział zatrudnionych na niepełny etat wśród pracujących kobiet z dziećmi. W każdym z tych państw wskaźnik przekraczał 60%, a w Austrii wynosił niemal 70% – zaznacza ekspert.

Dodaje, że posiadanie dziecka w większości państw UE wpływa na stopę zatrudnienia oraz podejmowanie pracy na niepełny etat wśród kobiet. – W grupie wiekowej 25-54 lata stopa zatrudnienia w UE wśród kobiet z dziećmi jest o 5 p.p. niższa niż dla kobiet nieposiadających dzieci. Jednocześnie udział pracujących w niepełnym wymiarze godzin u matek jest wyższy o ponad 11 p.p. W Polsce taka tendencja nie jest aż tak wyraźna: Polki posiadające dzieci charakteryzują się niższą stopą zatrudnienia – o 6 p.p. – przy nieznacznie tylko większym odsetku pracujących na niepełny etat – o 2 p.p. – wskazuje Jędrzej Lubasiński.

Zdaniem demografa Mateusza Łakomego niska dostępność pracy na część etatu jest jedną z głównych barier wzrostu dzietności w Polsce. – Aby zdecydować się na pierwsze dziecko, potrzebna jest praca na cały etat, m.in. dlatego że ona powoduje wyższe wynagrodzenie, a od tego wynagrodzenia liczony jest zasiłek macierzyński. Z kolei praca na część etatu sprzyja dzieciom drugim, trzecim, czwartym, bo umożliwia łączenie opieki z pracą zawodową, czyli bycia obecnym we wszystkich tych światach – wskazuje ekspert. Czytaj więcej: Od edukacji po rynek pracy – jakie są przyczyny niżu demograficznego w Polsce?

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka