W 2023 r. populacja Polski wynosiła 37,6 mln osób, a 9,9 mln (26,3%) z nich stanowili seniorzy w wieku ponad 60 lat. Liczba osób aktywnych zawodowo w wieku 60-89 lat wyniosła 1,443 mln, co oznacza spadek o 1,7% w porównaniu z rokiem poprzednim – wynika z „Informacji o sytuacji osób starszych w Polsce za 2023 rok”. Przedstawiciele tej grupy wiekowej stanowili 8,1% ogółu aktywnych zawodowo w wieku 15-89 lat, podczas gdy w 2022 r. odsetek ten wynosił 8,3%. Mężczyźni reprezentowali 66,7% aktywnych zawodowo seniorów.

Współczynnik aktywności zawodowej wśród osób w wieku 60-89 lat wyniósł 15,4%, co również oznacza spadek w porównaniu z 2022 r., kiedy to wynosił 15,8%. Z kolei wskaźnik zatrudnienia w tej grupie wiekowej osiągnął w 2023 r. poziom 15,2%, w porównaniu do 15,5% rok wcześniej. Liczba osób biernych zawodowo wyniosła 7,934 mln, co stanowi 84,6% ogółu – to wzrost o 1,2% w stosunku do roku poprzedniego. Spośród osób w wieku 60-74 lat 90,6% wskazało emeryturę jako główną przyczynę bierności zawodowej, natomiast 5,8% – chorobę lub niepełnosprawność. W grupie bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy na koniec 2023 r. osoby w wieku 60-64 lat stanowiły 6,5% (51,6 tys.). Liczba bezrobotnych seniorów zmniejszyła się w tym okresie o 7,1% w stosunku do roku poprzedniego.

Jak podkreślają autorzy publikacji, kluczową kwestią jest teraz podejmowanie działań, które miałyby na celu zachęcanie pracodawców do zatrudniania starszych pracowników – aktywność zawodowa osób w wieku 50—64 lat jest wyraźnie niższa niż wśród osób młodszych, w wieku 15-64 lat. – Osoby w wieku poprodukcyjnym, w tym osoby, które osiągnęły wiek emerytalny, to wciąż niewykorzystywana rezerwa zasobów pracy – zaznaczają.

Zdaniem ministry rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz–Bąk rynek pracy musi się dostosować do potrzeb osób starszych, a jednym z rozwiązań – zamiast wydłużenia wieku emerytalnego – może być w jej ocenie skrócenie czasu ich pracy. – Gdyby ten czas pracy mógł być krótszy, gdyby te osoby mogły mieć dłuższy odpoczynek, to być może byłyby bardziej skore, chętne, żeby dłużej aktywne pozostawać. Zachęty – tak, przymus – nie – podkreśliła w radiu Zet. Dodała, że rozmowy na temat konieczności dostosowania rynku pracy do potrzeb seniorów toczą się w jej resorcie od roku. – Rynek pracy wciąż nie jest do nich dostosowany – zwróciła uwagę ministra. Zaprzeczyła również, że MRPiPS zamierzało zrównać wiek emerytalny, podnosząc go kobietom. – Gdybyśmy mieli zrównywać wiek emerytalny, jestem za obniżeniem czasu pracy mężczyznom – wskazała.

fot. freepik.com
oprac. /kp/