
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt zmian w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych. Celem tej inicjatywy jest deregulacja i zmniejszenie obowiązków biurokratycznych dla osób i firm, które odprowadzają składki do ZUS. Nowe przepisy mają uprościć procedury i wyeliminować konieczność wielokrotnego przekazywania danych, które ZUS już posiada w swoim systemie.
Obecnie płatnicy składek, czyli 3 mln podmiotów, z których ponad 1,78 mln to osoby płacące składki tylko za siebie, są zobowiązani do comiesięcznego składania dokumentów rozliczeniowych i opłacania składek w ściśle określonych terminach. Od 2021 r., po zmianach wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu, obowiązek ten dotyczy nawet tych przedsiębiorców, u których nic się nie zmieniło w danym miesiącu. Choć w przypadku braku dokumentów ZUS samodzielnie wyliczy wysokość składek, nie zostaną one automatycznie zapisane na kontach ubezpieczonych. Dlatego to płatnik ma obowiązek dostarczyć pełną dokumentację, aby składki zostały prawidłowo naliczone i uwzględnione. Poprawne ujęcie tych danych jest kluczowe, ponieważ mają one bezpośredni wpływ na prawo i wysokość przyszłych świadczeń, takich jak zasiłki, emerytury czy renty. Ponadto duża liczba składanych dokumentów zawiera błędy, co generuje dodatkową pracę dla ZUS, który musi prowadzić ok. 52,5 tys. postępowań wyjaśniających miesięcznie.
Projekt zakłada, że to ZUS przejmie na siebie zadanie naliczania składek, co znacznie odciąży płatników i zwiększy pewność rozliczeń. Kluczowym elementem ma być wprowadzenie jednolitego pliku ubezpieczeniowego (JPU), który będzie zawierał wszystkie niezbędne informacje o płatniku i ubezpieczonych. JPU ma umożliwić automatyzację wielu procesów, w tym zgłaszanie do ubezpieczeń, wyliczanie składek i ustalanie prawa do świadczeń. Na podstawie danych z JPU i informacji już dostępnych w systemie ZUS będzie przygotowywał propozycje dokumentów rozliczeniowych. Płatnik będzie mógł je zatwierdzić, skorygować lub uzupełnić, a w przypadku braku reakcji dokumenty zostaną automatycznie zaakceptowane. Wprowadzony zostanie też nowy harmonogram przekazywania danych, a ZUS będzie przygotował również np. roczne rozliczenie składki zdrowotnej z uwzględnieniem ulg czy zwolnień.
Zmiany mają przynieść wiele korzyści: dla płatników to przede wszystkim mniej formalności, oszczędność czasu i pewniejsze rozliczenia, a także ograniczenie liczby postępowań wyjaśniających. Dla ZUS oznacza to poprawę jakości danych, większą automatyzację i efektywność działania, co w rezultacie ma przyspieszyć proces przyznawania świadczeń. Planuje się również, że ZUS będzie przygotowywał roczne rozliczenia składki zdrowotnej, uwzględniając ulgi i zwolnienia.
Przyjęcie projektu przez Radę Ministrów jest planowane na pierwszy kwartał 2026 r.
fot. freepik.com
oprac. /kp/