Aktualnie wymiar urlopu wypoczynkowego dla pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę jest zależny od stażu pracy. Osoby, których staż pracy przekroczył 10 lat, mogą skorzystać z 26 dni płatnego urlopu wypoczynkowego, pozostałe osoby mogą liczyć na 20 dni wolnego w ciągu roku.
OPZZ postuluje o wydłużenie oraz wyrównanie wymiaru urlopu wypoczynkowego dla wszystkich pracowników. Ich zdaniem przyniesie to dalekosiężne, pozytywne rezultaty mające wpływ na zdrowie i aktywność zawodową pracownika, a co za tym idzie także pracodawcy oraz całego społeczeństwa.
Polacy jednym z najbardziej zapracowanych narodów na świecie
Według badań Polacy pracują o 300 godzin dłużej niż pracownicy w Wielkiej Brytanii oraz 400 godzin dłużej niż pracownicy w Niemczech. Są oni jednym z najbardziej oddanym pracy narodem na świecie. Ponadto do ilości przepracowanych godzin dołącza stres oraz zmęczenie, które przy osiągnięciu pewnego poziomu mogą znacznie wpłynąć na ich produktywność oraz przyspieszyć proces wypalenia zawodowego. Okazało się, że część pracowników wykonuje swoje obowiązki zawodowe nawet podczas urlopu, bądź w dniach wolnych od pracy. Aktualnie obowiązujący wymiar urlopu wypoczynkowego nie jest w stanie zapewnić pracownikom odpowiedniej regeneracji, a także nie zaspakaja potrzeb w dziedzinie ochrony zdrowia.
Katarzyna Siemienkiewicz, ekspertka Pracodawców RP ds. prawa pracy, nie zgadza się z tym postulatem. Według niej wydłużenie urlopu wypoczynkowego nie będzie miało żadnego przełożenia na poprawę ich zdrowia, a tym bardziej nie sprawi, że wystarczająco odpoczną. Zwraca ona uwagę na fakt, iż pracodawcy coraz częściej przywiązują wagę do ochrony zdrowia swoich pracowników, wprowadzając przykładowo pozapłacowy benefit jakim jest dostęp do opieki medycznej, który w wielu zakładach pracy jest już standardem. Zdaniem ekspertki pracodawcy mogą również w inny sposób wspierać swoich podopiecznych, np. poprzez organizowanie spotkań szkoleniowych z dietetykiem, fizjoterapeutą, bądź innym specjalistą z dziedziny zdrowia. W jej rozumieniu, to właśnie tego typu działania mogą okazać się dużo bardziej skuteczne.
Ministerstwo również nie popiera propozycji złożonej przez OPZZ. Ich zdaniem aktualne regulacje są optymalne, a jedyne zmiany w urlopach będą dotyczyć co najwyżej urlopów rodzicielskich, na skutek unijnych dyrektyw.
Wydłużenie urlopu obciążeniem dla pracodawców
Zdaniem ekspertki Katarzyny Siemienkiewicz wydłużenie urlopu wypoczynkowego jest niepotrzebnym kolejnym obciążeniem dla pracodawców, którzy od tego roku będą musieli zmagać się z dodatkowymi kosztami spowodowanymi wzrostem płacy minimalnej, podwyżką składek ZUS, a także poszerzeniem Pracowniczych Planów Kapitałowych. Co więcej, w porównaniu z innymi europejskimi krajami, w Polsce mamy dużo dodatkowych ustawowo wolnych od pracy dni. Rozszerzenie wymiaru urlopu wypoczynkowego napędzi duże dodatkowe koszty.
Wydłużenie urlopu wypoczynkowego do 35 dni to dla pracodawcy 1,5 miesiąca bez pracownika. Dlatego w praktyce takie rozwiązanie mogłoby spowodować, że pracodawcy przestaną proponować pracownikom umowy o pracę. Co więcej, takie udogodnienie dla zatrudnionych spowodowałoby przyrost kosztów pracy o 3-3,5%.
Natomiast warto napomknąć, że taka propozycja OPZZ w pełni odpowiada na europejski trend, w którym podobne posunięcie było przedmiotem rozmów w Unii Europejskiej już w 2014 roku.
oprac. MTC
/na podstawie: www.pulshr.pl/
fot.: freepik.com