Połowa młodych osób na świecie przyznała, że przed podjęciem zatrudnienia w danej firmie sprawdza, jaki wpływ wywiera ona na środowisko. Ponadto połowa millenialsów i 46% osób z pokolenia Z przyznaje, że wywierało presję na swojej organizacji, by ta podjęła odpowiednie działania w walce ze zmianami klimatu.
Sześciu na dziesięciu młodych ludzi martwi się o środowisko – wynika z najnowszej edycji badania Deloitte przeprowadzonego w 44 krajach na całym świecie, w tym w Polsce. Co trzeci respondent decyduje się na kupowanie odzieży używanej, co siódmy w Polsce i co piąty na świecie rezygnuje z konsumpcji mięsa, a ok. 20% wszystkich badanych odkłada w czasie założenie rodziny. Ponadto ponad 40% Polaków reprezentujących generację Z (urodzeni w latach 1995-2004) i millenialsów (urodzeni w latach 1983-1994) jest gotowych zapłacić więcej za produkty przyjazne środowisku. W taki sam sposób odpowiedziało 60% pytanych na świecie. Ok. 80% wszystkich respondentów chciałoby też, aby firmy w większym stopniu ułatwiały kupującym podejmowanie ekologicznych decyzji zakupowych.
- Niepewność dotycząca przyszłości, która jest związana ze stanem środowiska, wpływa na modyfikację stylu życia młodych ludzi oraz na ich codzienne decyzje i wybory. Przedstawiciele pokolenia Z i Y są skłonni do wielu osobistych poświęceń, które wyznaczają nowe trendy konsumenckie. Warto podkreślić, że wzrasta również ich świadomość względem wyzwań społecznych i środowiskowych oraz są coraz bardziej czuli na brak spójności pomiędzy deklarowanymi przez biznes wartościami i faktycznymi działaniami – wskazuje Marta Karwacka, starsza menedżerka w zespole Sustainability & Economics Consulting CE, Deloitte.
Proekologiczne podejście młodych osób dotyczy także kariery. Połowa respondentów w skali globalnej przyznała, że przed podjęciem zatrudnienia w danej firmie sprawdza, jaki wpływ wywiera ona na środowisko. 46% polskich „zetek” i 34% millenialsów przyznaje, że organizacja, w której pracują, dobrze przygotowuje pracowników do przejścia na gospodarkę niskoemisyjną. Na świecie jest to odpowiednio 56% i 50%. Ponadto 46% osób z pokolenia Z i połowa millenialsów przyznaje, że wywierało presję na swojej firmie, by ta podjęła odpowiednie działania w walce ze zmianami klimatu.
Z badania przeprowadzonego wśród pracowników dużych firm w USA wynika, że ponad 70% z nich chętniej podejmie pracę w firmie, która ma wdrożony program środowiskowy. Prawie 40% milenialsów stwierdziło, że w przeszłości wybrało daną pracę, ponieważ firma osiągnęła lepsze wyniki w zakresie zrównoważonego rozwoju niż alternatywne firmy. 30% z kolei zaznaczyło, że odeszło z pracy w przeszłości z powodu braku takich działań w firmie.
fot. freepik.com
oprac. /kp/