• +48 502 21 31 22

AI, migracje, ekologia. Największe wyzwania na rynku pracy

Dostępność i umiejętność korzystania z technologii nie są równomiernie rozpowszechnione, a wprowadzenie automatyzacji może prowadzić do utraty miejsc pracy dla niektórych grup społecznych, co może prowadzić do bezrobocia i wzrostu nierówności dochodowych.

AI, migracje, ekologia. Największe wyzwania na rynku pracy

Sztuczna inteligencja, starzenie się populacji, migracje pracowników, brak odpowiednich kwalifikacji i zielona transformacja – to zdaniem ekspertów największe wyzwania, jakie stoją przed rynkiem pracy do 2030 r. – Zmiany będą postępowały dynamicznie. Największe zamieszanie zrobi sztuczna inteligencja, która jest rewolucją porównywalną, a może nawet większą niż dotychczasowe rewolucje przemysłowe. Mówimy o kasowaniu całych zawodów, które staną się niepotrzebne. W ich miejsce oczywiście powstaną inne, ale pytanie, na ile szybko uda się wykształcić pożądane kompetencje wśród pracowników. Do tego cały czas mierzymy się z innymi zjawiskami, jak starzenia się społeczeństwa, migracje pracowników, nierówności płacowe czy wyzwania związane z zieloną transformacją. To wszystko wydarzy się do 2030 r. i warto mieć świadomość tych zmian i już teraz próbować się na nie przygotować – wskazuje Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert rynku pracy.

Lista zawodów zagrożonych przez robotyzację i sztuczną inteligencję obejmuje m.in. kasjerów i sprzedawców, pracowników obsługi klienta, operatorów central telefonicznych, taksówkarzy i kierowców samochodów dostawczych, kontrolerów ruchu lotniczego, pracowników produkcji i montażu, magazynierów i pracowników logistycznych, agentów ubezpieczeniowych i pośredników kredytowych, pracowników banków, sekretarki, asystentów prawnych, robotników budowlanych i remontowych, rolników, pracowników ochrony i monitoringu czy tłumaczy. Z raportu Goldman Sachs wynika, że sztuczna inteligencja może zastąpić 300 mln etatów. – Warto śledzić co zmienia się w zawodzie, który wykonujemy, i na bieżąco nabywać nowe umiejętności – radzą eksperci. Wprowadzenie sztucznej inteligencji do różnych obszarów życia może przyczynić się też do pogłębienia nierówności społecznych. Dostępność i umiejętność korzystania z technologii nie są równomiernie rozpowszechnione, a wprowadzenie automatyzacji może prowadzić do utraty miejsc pracy dla niektórych grup społecznych, co może prowadzić do bezrobocia i wzrostu nierówności dochodowych.

Problemem jest też starzenie się populacji – z prognoz GUS wynika, że osoby w wieku 60+ w Polsce w 2050 r. będą stanowiły ok. 40% ogółu ludności. Coraz mniejsza liczba pracujących osób będzie więc musiała finansować emerytury dla coraz większej grupy seniorów, co może to prowadzić do wzrostu obciążenia podatkowego, wydłużenia wieku emerytalnego, a także zmian w systemie świadczeń emerytalnych. Jednym z rozwiązań jest promowanie przedłużania aktywności zawodowej i stwarzanie warunków dla seniorów, by chcieli jak najdłużej zostawać na rynku pracy.

W wyniku wojny w Ukrainie w Polsce przebywa ok. 2 mln Ukraińców, z których większość pracuje poniżej swoich kwalifikacji. Z drugiej strony wciąż mamy do czynienia z emigracją Polaków, często wysoko wykwalifikowanych, którzy emigrują za lepszymi warunkami pracy i płacą. Polska jednocześnie przyjmuje więc dużą liczbę imigrantów z Ukrainy, którzy często pracują poniżej swojego potencjału, oraz traci wykwalifikowaną kadrę polskich pracowników. Może to prowadzić do braku równowagi na rynku pracy oraz ograniczenia potencjału rozwoju. Wielu pracodawców już teraz narzeka na brak pracowników o odpowiednich kwalifikacjach. Rośnie zapotrzebowanie na specjalistów w dziedzinach technologii i nauk ścisłych, co prowadzi do konkurencji o talenty. Luka ta w kolejnych latach będzie rosła. – Aby sprostać temu wyzwaniu, ważne jest inwestowanie w edukację, szkolenia zawodowe i rozwój umiejętności cyfrowych wśród młodych ludzi. Konieczne jest również dostosowanie programów nauczania do dynamicznie zmieniających się wymagań rynku pracy – radzą eksperci.

W 2025 r. zaczną obowiązywać przedsiębiorców nowe wytyczne, które przedstawiła Komisja Europejska – to projekt dyrektywy w sprawie sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw, zwanej CSRD. To zwiększy zapotrzebowanie na „zielone” miejsca pracy, które obejmują szeroki zakres obszarów, takich jak energia odnawialna, efektywność energetyczna, recykling, transport publiczny, budownictwo ekologiczne czy rolnictwo ekologiczne. Jak wskazują eksperci, to jeden z kierunków zdobywania nowych umiejętności, który może się opłacić.

Wyzwaniem jest również praca zdalna. Z raportu CBRE wynika, że w krajach Europy Środkowo-Wschodniej ponad połowa firm zgłasza obecną frekwencję w biurach na poziomie 40% lub niższym, a tylko 9% ma średnią na poziomie wyższym niż 60%. Większość pracodawców oczekuje wzrostu frekwencji w najbliższym czasie. Część będzie jej nakazywać, ale w formule hybrydowej. Jest to jednak kluczowa zmiana, zwłaszcza z punktu widzenia młodszego pokolenia na rynku pracy, które traktują pracę zdalną jako coś koniecznego.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka