ESG jest coraz bardziej istotnym aspektem działalności firm. W strategii biznesowej MŚP może przynieść wiele korzyści, takich jak zwiększenie zaufania klientów czy poprawa wizerunku przedsiębiorstwa. Długofalową strategię działań w tym obszarze ma jednak niewiele z nich, dodatkowo przywiązują one większą wagę do celów społecznych niż środowiskowych.

Z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego "Realizacja celów zrównoważonego rozwoju w polskim biznesie" wynika, że 78% dużych i 64% średnich firm słyszało o celach zrównoważonego rozwoju. Długofalową strategię działań w tym obszarze ma jednak tylko 43% dużych i 2% średnich przedsiębiorstw, z kolei realizację jakichkolwiek celów ESG deklaruje 64% dużych i 7% organizacji. Badanie pokazało też, że najważniejszym obszarem jest dbanie o dobrostan pracowników, a cele prośrodowiskowe są dla firm mniej ważne.

Od 2025 r. obowiązek sporządzania raportów zrównoważonego rozwoju obejmie najpierw największe przedsiębiorstwa w Polsce – jednostki zainteresowania publicznego, zatrudniające powyżej 500 pracowników, które już w tej chwili raportują informacje niefinansowe na podstawie ustawy o rachunkowości. Rok później raporty ESG będą musiały przedstawić pozostałe duże podmioty – powyżej 250 pracowników, 20 mln euro sumy aktywów albo 40 mln euro przychodów netto, a od 2027 r. raportowanie ESG obejmie również notowany na giełdzie sektor MŚP. CSRD wprowadza też nowe, jednolite standardy raportowania – informacje dotyczące ochrony środowiska, odpowiedzialności społecznej i ładu korporacyjnego będą przedstawiane według wspólnych, europejskich standardów sprawozdawczości w zakresie zrównoważonego rozwoju, tzw. ESRS.

Jak podkreśla Marta Wrembel, właścicielka Responsible Business Solutions, wiceprezeska ESG Impact Network, biznes w kwestii zmian klimatycznych ma do odegrania ogromną rolę. – Z powodu regulacji, które wchodzą w UE i w Polsce – mam tu na myśli m.in. dyrektywę CSRD i standardy ESRS, których mocnym filarem są właśnie kwestie prośrodowiskowe – firmy muszą się przygotować do zmian, do raportowania swoich danych w zakresie zrównoważonego rozwoju. Duże firmy już działają w tym zakresie, a w tej chwili również średnie i małe przedsiębiorstwa uczą się, czym jest ESG i zrównoważony rozwój – wskazuje ekspertka. – Duże firmy już od wielu lat podejmują takie działania, częściowo z racji świadomości i kultury organizacyjnej, która w nich obowiązuje. Natomiast teraz, z racji wchodzących w życie wymogów dyrektywy CSRD i standardów ESRS, te duże korporacje, przygotowując swoje raporty zrównoważonego rozwoju, będą musiały prosić również swoich dostawców o dane z zakresu ESG. Tak więc tutaj ta kaskada działań prośrodowiskowych, proklimatycznych przechodzi od dużych korporacji do tych mniejszych firm – tłumaczy Marta Wrembel.

Jak podkreśla ekspertka, przedsiębiorstwa coraz częściej zwracają uwagę na te kwestie, ponieważ widzą, że jeśli będą wdrażać np. gospodarkę obiegu zamkniętego, przyniesie im to korzyści finansowe. – Dlatego zastanawiają się, jak mogą przykładowo wykorzystać w swojej działalności surowce ponownego użytku. Produkt, który dla nich jest odpadem, może się stać surowcem w innej firmie, w innej branży. W kontekście gospodarki obiegu zamkniętego firmy mogą współpracować również międzybranżowo, co jest również bardzo ważnym aspektem – podkreśla.

fot. freepik.com
oprac. /kp/