Dziś, 19 listopada, mija 1000 dni od rozpoczęcia pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Od 24 lutego 2022 r. rosyjska agresja przynosi zniszczenie, ból i cierpienie, jednak inwazja pokazała również determinację i solidarność narodu ukraińskiego oraz wsparcie międzynarodowej społeczności. Miasta takie jak Bachmut, Mariupol czy Chersoń stały się symbolami heroizmu i tragedii.

Według danych "The Wall Street Journal" od początku wojny zginęło lub zostało rannych około miliona osób. Większość z nich to żołnierze obu stron, a następnie ukraińscy cywile. Prokuratura Generalna Ukrainy szacuje, że straty wśród ukraińskich cywilów od początku agresji przekroczyły 13 tys. zabitych i blisko 26 tys. rannych. Ponadto miliony osób musiały opuścić swoje domy, szukając schronienia zarówno w Ukrainie (4 mln), jak i za granicą (6,7 mln). Są to największe migracje ludności w Europie od czasu II wojny światowej.

Wojna w Ukrainie ma również katastrofalne skutki dla środowiska i gospodarki. Rosyjskie ataki zniszczyły juz 20% obszarów chronionych, a emisje z broni i sprzętu wojskowego zanieczyszczają powietrze i glebę. Detonacja rakiet, bomb, pocisków i innych materiałów wybuchowych hamuje wzrost roślin o ok. 5-10%. W rezultacie Ukraina, która była jednym z największych eksporterów żywności na świecie, doświadcza poważnych problemów z produkcją rolną. To z kolei prowadzi do wzrostu cen żywności w Europie i innych częściach świata. Dodatkowo zniszczona infrastruktura energetyczna i rosnące wydatki na wojnę osłabiają ukraińską gospodarkę, prowadząc do wysokiej inflacji i bezrobocia. We wrześniu inflacja wzrosła do 8,6%, z kolei stopa bezrobocia w październiku, mimo że kraj się wyludnia, wyniosła ponad 15%.

Gdy rozpoczęła się wojna, Polska była krajem pierwszego wyboru dla uchodźców. Pod koniec września 2024 r. wśród ponad milion cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń ZUS 779 tys. stanowili obywatele Ukrainy. Jeszcze na początku tego roku było ich ponad 755 tys. W 2022 r. w Polsce pracowało blisko 746 tys. osób z Ukrainy, w 2021 r. ponad 627 tys., a w 2020 r. – 532,5 tys. Najwięcej obywateli Ukrainy zatrudnionych jest w województwie mazowieckim (188,1 tys.), dolnośląskim (92,7 tys.) i wielkopolskim (89,5 tys.). 406,5 tys. to mężczyźni, a 372,7 kobiety.

Czytaj także:

• Polska przestaje być krajem pierwszego wyboru dla Ukraińców
• Środowisko ukrytą ofiarą wojny w Ukrainie
• Brak szans na rozwój zawodowy skłania Ukraińców do wyjazdu

fot. unsplash.com
oprac. /kp/