• +48 502 21 31 22

40% plastikowych opakowań można zastąpić ekologicznymi alternatywami

62% produktów spożywczych i napojów w Polsce pakowane jest w plastik, co oznacza ponad 14,7 mld plastikowych opakowań rocznie.

40% plastikowych opakowań można zastąpić ekologicznymi alternatywami

65% produktów spożywczych i napojów dostępnych w Europie jest pakowanych w plastik. Podobnie wygląda sytuacja w Polsce. Okazuje się, że 40% z nich można wyeliminować lub zastąpić bardziej ekologicznymi alternatywami. W Polsce jednak tylko co piąta firma spożywczych planuje takie zmiany w najbliższym roku.

W ramach badania „Material Change Index” Retail Economics i DS Smith przeanalizowano skład 1,5 tys. opakowań produktów spożywczych i napojów w 25 najpopularniejszych supermarketach w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Niemczech, Francji, Włoszech i Polsce. Okazało się, że 87% opakowań mięsa, 82% produktów mlecznych i 79% wyrobów piekarniczych w sklepach zrobionych jest z plastiku. Najgorsza sytuacja jest w Wielkiej Brytanii (70%), z kolei najmniej plastikowych opakowań można znaleźć we Francji (59%). Na wynik wpłynęła m.in. popularność świeżych produktów sprzedawanych luzem we francuskich sklepach oraz rosnąca dostępność produktów bio bez opakowań lub w opcji refill. Dodatkowo od połowy 2026 r. zacznie w tym kraju obowiązywać całkowity zakaz sprzedaży świeżych owoców i warzyw w plastikowych opakowaniach.

W Polsce 62% produktów spożywczych i napojów pakowane jest w plastik, co oznacza ponad 14,7 mld plastikowych opakowań rocznie. W sumie w sześciu badanych krajach powstaje ponad 150 mld opakowań – każde gospodarstwo domowe produkuje więc średnio rocznie ok. 1 tys. sztuk odpadów z plastiku. Tymczasem istnieje możliwość zastąpienia znacznej części takich opakowań innymi, bardziej ekologicznymi rozwiązaniami lub całkowitego wyeliminowania – z badania wynika, że dotyczy to ok. 45% z nich.

Dr inż. Agnieszka Sznyk, prezeska Instytutu Innowacji i Odpowiedzialnego Rozwoju INNOWO, podkreśla, że jako konsumenci powinniśmy zwracać uwagę na to, w jakich opakowaniach są wybierane przez nas produkty. – Ta świadomość konsumencka jest bardzo ważna, żeby zmniejszyć zużycie plastiku w supermarketach. Tutaj istotna jest też informacja ze strony producentów, czyli np. paszporty materiałowe pokazujące, jaki jest ślad węglowy i środowiskowy danego produktu. Dzięki temu konsumenci mogą porównać i wybrać ten, który faktycznie ma mniejszy wpływ na środowisko. A same supermarkety też mogą podjąć wiele działań, żeby oferować klientom mniej tego plastiku, w zamian wprowadzając np. opakowania papierowe czy wielorazowe – wskazuje ekspertka.

Badanie pokazało, że choć firmy są zaangażowane w tworzenie bardziej zrównoważonych opakowań, to przed częścią z nich stoją wyzwania. 98% wskazało, że zobowiązały się do zmniejszenia liczby opakowań z tworzyw sztucznych, a 64% z nich zadeklarowało, że są na dobrej drodze do wywiązania się z tych zobowiązań. Jednocześnie 25% będzie mieć trudności, a największymi przeszkodami są koszty surowców (40%) i obawa, że konsumenci nie zaakceptują takich zmian (39%). – Firmy spożywcze są już od lat zaangażowane w redukcję opakowań plastikowych, jednak jest to proces, który powinien być wspierany zarówno przez innowacje technologiczne, zachowania konsumentów, jak i legislację. Potrzebujemy globalnych rozwiązań, innowacji i technologii, które – poprzez obniżenie kosztów produkcji – podniosą konkurencyjność nowych materiałów, np. materiałów biodegradowalnych takich jak tektura, które pomimo wielu lat na rynku z dużym trudem torują sobie drogę do przemysłu, a więc i do konsumenta. Wciąż czekamy też na niskokosztowe technologie recyclingu plastiku – zbyt wiele pomysłów pozostaje w fazie idei – tłumaczy Katarzyna Kala-Kowalska, prezes zarządu DS Smith Polska.

W Polsce tylko 22% przedsiębiorstw z branży spożywczej planuje zmiany w opakowaniach w najbliższym roku. To najgorszy wynik w badaniu. Powodem jest obawa o utratę konkurencyjności – ponad 70% ankietowanych uważa, że klienci nie zaakceptują wyższych cen za bardziej ekologiczne produkty, a 65% ocenia, że konsumenci nie są skłonni rezygnować z wygody na rzecz zrównoważonego rozwoju. Według Marii Andrzejewskiej, dyrektorki generalnej UNEP/GRID-Warszawa, sytuacja mogłaby się zmienić, gdyby opakowania pochodzące z recyklingu czy wykorzystujące alternatywne materiały były dofinansowywane albo wspierane rozwiązaniami fiskalnymi. – Musimy mieć na uwadze, że zawsze kiedy cena baryłki ropy spada, to plastik staje się jeszcze tańszy i tym większa jest różnica pomiędzy opakowaniami plastikowymi a ekologicznymi. A gdybyśmy mieli zapłacić za opakowanie 4–5 zł, to myślę, że każdy by się zastanowił, czy ono na pewno jest mu potrzebne. Natomiast w momencie, kiedy płacimy ok. 20 gr, to większość z konsumentów nawet tego nie zauważa – komentuje ekspertka.

Plastikowe odpady to już prawdziwa plaga. Stanowią one 80% wszystkich śmieci w oceanach, a co roku do akwenów na świecie trafia ich ponad 9 mln t. – Aktualnie produkcja plastiku jest na poziomie ok. 400 mld t rocznie i zgodnie z przewidywaniami do 2050 r. zwiększy się ponad dwukrotnie. Tymczasem my już w tej chwili nie jesteśmy sobie w stanie poradzić z przetworzeniem tej ogromnej ilości odpadów, które powstają po zakończeniu użytkowania produktów wykonanych z tworzyw sztucznych – podsumowuje Maria Andrzejewska.

fot. freepik.com
oprac. /kp/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka