• +48 502 21 31 22

Każdego dnia wycinano 100 tys. drzew w Polsce

Rabunek czy stabilizacja? Przybliżamy plany na kolejną dekadę.

Każdego dnia wycinano 100 tys. drzew w Polsce

Przed Lasami Państwowymi nowy dziesięcioletni plan urządzania lasu, który określi ramy prowadzonej gospodarki leśnej, w tym poziom rocznego pozyskania drewna. Zgodnie z prognozami, które opierają się na analizie poprzednich dziesięcioleci, Lasy Państwowe mogą w latach 2026-2035 pozyskać łącznie od 350 do 400 mln m³ drewna netto, co przekłada się na roczny wolumen w granicach 35 do 40 mln m³. Ostateczne liczby, dotyczące rocznego pozyskania drewna w każdym z ponad 400 nadleśnictw w Polsce, zostaną ustalone w czerwcu 2026 r. po zakończeniu trwających konsultacji.

Ten poziom pozyskania surowca oznacza stabilizację lub niewielki spadek szacowany na 5-10% w porównaniu do lat 2016-2025. Główną przyczyną planowanego zmniejszenia cięć jest wyłączenie z gospodarki leśnej i objęcie ochroną ekologiczną ok. 17% obszarów Lasów Państwowych. Potencjalne klęski żywiołowe i naturalne procesy w ekosystemach leśnych mogą jednak sprawić, że rzeczywisty poziom finalnie nie ulegnie znaczącej zmianie.

Precyzyjne określenie liczby drzew przeznaczonych do wycinki jest trudne ze względu na ich zróżnicowanie pod względem rozmiarów, gatunków i wieku. Przyjmując szacunkową zasadę, że 1 m³ drewna odpowiada jednemu do dwóch średniej wielkości drzew, można założyć, że w trakcie nadchodzącej dekady pozyskana liczba drzew może być zbliżona do tej z lat 2016-2024, kiedy to wycięto ponad 350 mln drzew, co oznaczało średnie pozyskanie ok. 100 tys. drzew dziennie.

Wycinka ta nie jest uznawana za rabunkową, lecz stanowi integralny element planowej gospodarki leśnej nadzorowanej przez odpowiednie instytucje. Choć w minionej dekadzie odnotowano wzrost pozyskania drewna motywowany m.in. rosnącym popytem na drewno i koniecznością usuwania drzew zaatakowanych przez szkodniki takie jak kornik, w kolejnym okresie planowane jest obniżenie tego poziomu.

Wbrew powszechnemu przekonaniu leśnicy bezpośrednio nie wykonują prac związanych z wycinką. Sytuacja ta uległa zmianie po reformie w 1992 r., kiedy to Lasy Państwowe, nie mogąc utrzymać własnych brygad drwali i ciężkiego sprzętu, drastycznie zredukowały zatrudnienie. Od tego momentu prace leśne są realizowane wyłącznie przez prywatne podmioty, czyli Zakłady Usług Leśnych. Obecnie w kraju funkcjonuje ponad 5 tys. takich prywatnych firm. Rola leśników w LP ogranicza się natomiast do planowania gospodarki, nadzoru nad jej realizacją i do sprzedaży pozyskanego surowca.

Równolegle prowadzone są prace zalesieniowe, a co roku do gruntu trafia do 500 mln sadzonek. Zabiegi hodowlane i pozyskaniowe mają na celu nie tylko zasilenie budżetu państwa, ale przede wszystkim doprowadzenie do zróżnicowania gatunkowego i wiekowego drzewostanu. Podstawowym celem jest przekształcenie lasów jednowiekowych w struktury o większej różnorodności obejmujące wszystkie stadia rozwojowe – od młodych, przez średnie, aż po stare drzewostany. Intencją wszystkich tych działań jest imitowanie naturalnych procesów przemiany pokoleń.

fot. arch. red.
oprac. /red/

Podobne artykuły

Wyszukiwarka